Młode szwedzkie matki „kurami domowymi”.

Według najnowszych badań, prawie co druga szwedzka matka chce być gospodynią domową, co nie budzi zdziwienia wśród niektórych badaczy płci. „Wszystko wskazuje na to, że ludzie mogą porównywać ciężkie warunki pracy z wyobrażeniem o olśniewającej Pani domu”, stwierdziła badaczka Catrin Lundstrom w szwedzkiej telewizji publicznej (SVT). W ankiecie przeprowadzonej przez portal: familjeliv.se o stylu życia typowej szwedzkiej rodziny, 45% ankietowanych kobiet wskazało, że chciałoby być „kurami domowymi”. Myśl o zajmowaniu się domem i dziećmi była najbardziej popularna wśród młodych matek w wieku od 18 do 19 lat, 53% z nich odpowiedziało, że nie miałoby nic przeciwko pracy w domu na pełnym etacie. Wśród matek w wieku 30-44 letnich 40% respondentek zaznaczyło, że wolałoby zostać w domu niż pracować. Według Lundstrom wynika to z tego, że w ostatnich latach szwedzkie kobiety były zachęcane do pozostania w domu w charakterze „housewife”. „Zdziwiłoby mnie to dwa lata temu, ale nie dzisiaj” powiedziała szwedzkiej telewizji. Lundstrom przypisuje to upowszechnienie trendu bycia gospodynią domową mediom, głównie dzieje się to według niej przez takie programy jak show telewizyjne „Swedish Hollywood Wifes” (Svenska Hollywoodfruar). Innym, mającym na to wpływ czynnikiem może być fatalna sytuacja na rynku pracy, która dotyka przede wszystkim młodych Szwedów. Lundstrom wyjaśniła również, że wyniki badań wskazują na to jakoby Szwedki nie postrzegały zbyt entuzjastycznie równouprawnienia płci, jak może się wydawać. Niemniej jednak, ankieta wykazała, że tylko 2% respondentek biorących w niej udział, aktualnie zajmuje się domem i nie pracuje zawodowo. Według Lundstrom wynika to prawdopodobnie z tego, że większość rodzin nie czuje że zdoła poradzić sobie finansowo tylko przy jednym źródle dochodów. Badaczka podała również w wątpliwość to, czy zapytany o to samo szwedzki ojciec byłby skłonny do zajmowania się domem, ponieważ obecnie stosunkowo niewielu Szwedów korzysta z urlopów rodzicielskich. „To po raz kolejny wykazuje, że równość płci nie jest tak konieczna, jak każdy niektórzy chcieliby żeby była” stwierdziła w SVT.

Wyniki badań oparte są na 11,000 odpowiedzi z 70,000 osób które zostały zaproszone do udziału w ankiecie.

EwelinaK

Tłumacz łosiowiskia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.